dom-praca-dom
Poniedziałek, 25 stycznia 2010
· Komentarze(0)
Pierwsza tego roku wyprawa rowerem do pracy, z powrotem bez ekscesów i rozwinięć w postaci np LW. Ale co cieszy, zmrok zapada coraz później, więc takowe dodatkowe kilometry będzie można po pracy trzasnąć ;)